Wystawa „Salvador Dalí Exhibition”

Salvador Dalí – szalony mistrz surrealizmu

Salvador Dalí w Wiedniu! W Wiener Stadthalle do 12 października prezentowanych jest ponad 150 dzieł mistrza surrealizmu z kolekcji Beniamino Leviego. Wystawa odsłania mniej znane oblicze artysty – rzeźbiarza, projektanta i wizjonera.

Hiszpański artysta zapisał się w historii jako mistrz surrealizmu. Już za życia jego ekscentryczne performanse nadały mu status międzynarodowej gwiazdy. Długa kariera Dalíego zaowocowała bogactwem dzieł – od obrazów, przez rzeźby i filmy, po literaturę. Teraz niezwykła twórczość artysty gości w Wiedniu.

To podróż z geniuszem wyobraźni – ikoną, która sama stała się „dziełem sztuki”. Ekspozycja prowadzi do ogrodu pełnego fantazji, ironii i symboliki. To wystawa daleka od klasycznych muzealnych prezentacji – z rzeźbami, obiektami ze szkła i surrealistycznymi meblami, które pokazują Salvadora Dalíego w nieznanym dotąd wymiarze.

Lady Godiva z motylami
Lady Godiva z motylami, brąz, ok. 1976 r. Fot. ©Hadran /Rene Brunhölzl, „Salvador Dalí Exhibition”, Wiedeń

Życie jak w teatrze

Urodzony w 1904 roku w Figueres, Dalí dorastał w cieniu rodzinnego dramatu. Jego starszy brat, również Salvador, zmarł przedwcześnie. Rodzice często zabierali kilkuletniego syna na grób zmarłego dziecka, mówiąc mu, że jest jego reinkarnacją. Widok imienia „Salvador Dalí” na nagrobku był dla chłopca szokiem. Nigdy nie wiedział, czy rodzice mówią o nim samym, czy o bracie. Dwóch Salvadorów przewijało się w domowych rozmowach każdego dnia. Nieśmiały z natury chłopiec nabawił się kompleksu niższości wobec nieżyjącego brata. Mit rodzinnej tragedii towarzyszył mu do końca życia.

Pomimo trudnych doświadczeń Dalí ukształtował silną i niezależną osobowość. Malował i rysował od dziecka, a matka szybko dostrzegła jego talent – w wieku dziesięciu lat zapisała go do szkoły plastycznej. Niedługo potem odbyły się jego pierwsze młodzieńcze wystawy. W 1921 roku rozpoczął studia w Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Madrycie, których jednak nie ukończył. Z powodu artystycznego egoizmu, potrzeby bycia w centrum uwagi i braku szacunku wobec wykładowców został wydalony. Dla Salvadora sztuka była nierozerwalnie związana z własnym wizerunkiem i pragnieniem podziwu. W 1926 roku wyjechał do Paryża, przekonany, że profesorowie nie dorównują jego talentowi. Tam poznał surrealistów, którzy łączyli w sztuce fantazję, emocje i świat snu. To był świat, w którym Dalí odnalazł się natychmiast.

Wkrótce artysta spotkał Elenę Ivanovnę Diakonową, zwaną Galą – starszą od siebie o dziesięć lat rosyjską emigrantkę, żonę poety Paula Éluarda. Choć nie miała własnych talentów artystycznych, fascynowała niezwykłych mężczyzn i stawała się ich muzą. Dalí zakochał się w niej bez pamięci i uczynił z niej swoją Madonnę. Ona zajmowała się codziennymi interesami i finansami, on oddawał się sztuce. Jej osobowość, czar i styl inspirowały artystę, mimo że potrafiła być osobą wymagającą i porywczą. W 1934 roku wzięli ślub, a u jej boku Dalí stał się uznanym mistrzem surrealizmu, prowadząc przy tym barwne życie towarzyskie.

Z czasem burzliwa egzystencja Dalíego zaczęła ciążyć Gali. Aby zapewnić jej spokój, artysta kupił dla niej zamek w Púbol. Mogła tam żyć samotnie, a Salvador mógł ją odwiedzać wyłącznie na jej zaproszenie. Rozłąka była dla niego bolesna, jednak Gala nie wróciła już do wspólnego życia. Zmarła w 1982 roku.

Jej odejście było dla Dalíego ciosem. Stracił kobietę, która była nie tylko żoną, ale też menadżerką, powiernicą i inspiracją. Po jej śmierci artysta pogrążył się w depresji. Siedem lat później, w 1989 roku, sam odszedł. Jego życie i śmierć, tak jak twórczość, miały wymiar spektaklu. Salvador Dalí został pochowany w stworzonym przez siebie Teatro-Museo Dalí w rodzinnej miejscowości Figueres, która żegnała jednego z najsłynniejszych malarzy XX wieku.

Eksponaty z wystawy
Eksponaty z wystawy „Salvador Dalí Exhibition”, Wiener Stadthalle. Fot. ©Hadran /Rene Brunhölzl

Ekscentryczna wizja świata

Ekscentryczna wizja rzeczywistości, portrety Gali, rzeźby, a także zainteresowanie modą i sztuką kulinarną – tak zapisał się w pamięci Salvador Dalí. Charakterystyczne zawinięte wąsy, stroje dandysa, perły czy zabawne krawaty, a do tego żonglowanie kilkoma językami – wszystko to sprawiało wrażenie człowieka, który nie znał granic. Dalí potrafił nie tylko tworzyć sztukę, lecz także samego siebie.

Swoje surrealistyczne pomysły realizował w malarstwie, rzeźbie, biżuterii i aranżacji wnętrz. Był też znawcą kuchni – słynął z przygotowywania wymyślnych potraw, które zaskakiwały wyglądem i smakiem. Jego książka kulinarna Kolacja Gali stała się częścią historii surrealizmu. Dalí kochał również zwierzęta – miał kota, z którym bywał na salonach, a w domu hodował nawet mrówkojada.

Talent Dalíego był tak wszechstronny, że trudno wskazać, co było dla niego najważniejsze. Do historii sztuki przeszły m.in. Trwałość pamięci z „miękkimi zegarami”, Płonąca żyrafa, Kuszenie świętego Antoniego czy portrety żony Gali. Wspólnie z Luisem Buñuelem stworzył także film Pies andaluzyjski.

Artysta nie stronił od komercyjnych zleceń – zaprojektował słynne logo lizaków Chupa Chups, współpracował z Coco Chanel i domem mody GAP, a nawet stworzył reklamę dla czekoladek LanVin. W 1934 roku zaprezentował projekt sofy w kształcie ust, który wzbudził tak ogromne zainteresowanie, że wkrótce powstała także wersja użytkowa mebla.

Choć Dalí najbardziej znany jest z surrealizmu, tworzył także dzieła inspirowane klasyką. Jednym z nich jest portret żony zatytułowany Galarina (1944), utrzymany w duchu renesansowego artysty, którego mistrz szczególnie cenił – Rafaela. Choć harmonia i powaga obrazu nawiązują do dawnych wzorców, to jednak surrealizm pozostał dominującym nurtem w jego twórczości.

Dalí w swoich „zegarowych obrazach” przewrotnie ukazywał upływ czasu. Wskazówki nie mierzyły ruchu, lecz pozostawały nieruchome, a same zegary topniały i deformowały się pod wpływem niszczącej siły czasu. Najsłynniejszym dziełem artysty jest obraz Trwałość pamięci (1931), znany również jako „Cieknące zegary” lub „Miękkie zegary”. To właśnie on sprawił, że surrealistyczna wizja czasu Dalíego stała się natychmiast rozpoznawalnym symbolem w historii sztuki.

Tak jak jego życie, również twórczość była rodzajem teatru – pełnego fantazji, ironii i prowokacji.

Wystawa „Salvador Dalí Exhibition”
Wystawa „Salvador Dalí Exhibition”, Wiener Stadthalle. Fot. © Hadran / Rene Brunhölzl

W świecie gwiazd i geniuszy

Dalí obracał się wśród wybitnych postaci swojej epoki, z którymi tworzył i współpracował. Razem z Luisem Buñuelem zrealizował dwa surrealistyczne filmy: Pies andaluzyjski i Złoty wiek. Oba dzieła były wstrząsem dla mieszczańskiej publiczności, a zarazem objawieniem dla awangardy – pełne intelektualnego dowcipu, zamiany codzienności w niezwykłość i zaskakującej pomysłowości.

„Kontrolowane szaleństwo” w twórczości Dalíego fascynowało i przyciągało partnerów do współpracy. Artysta współpracował z wytwórnią Walta Disneya, dla której stworzył 22 obrazy do filmu Destino. Był także projektantem flakonów perfum dla Coco Chanel. Pionier surrealizmu pozostawał gorącym wielbicielem Freuda i pod wpływem teorii psychoanalizy opracował swój własny styl.

Inspiracje znajdował nie tylko w psychoanalizie. Do jego kręgu należeli m.in. poeta Federico García Lorca czy laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny Santiago Ramón y Cajal. Dalí utrzymywał kontakty z Pablem Picassem, Joanem Miró i René Magritte’em, a jego niezwykła osobowość przyciągała ludzi z różnych środowisk.

Życie Dalíego było pasmem niezwykłych spotkań – przyjaźnił się m.in. z Elvisem Presleyem, Johnem Lennonem czy Davidem Bowie. Ani kontrowersyjna fascynacja Hitlerem, ani obsesyjne zamiłowanie do zarabiania pieniędzy nie zaszkodziły jego sławie. Dalí był nie tylko artystą, pisarzem i wizjonerem, lecz także showmanem, który o sobie samym mówił: „Nie biorę narkotyków. Ja jestem narkotykiem”.

Salvador Dalí
30.05 – 12.10.2025
Codziennie od 10.00 do 18.00
Wiener Stadhalle, Studio F
Roland-Rainer-Platz 1
1150 Wien

Ewa Steinhardt, Polonika nr 310, wrzesień/październik 2025